Warhammer 40,000: Dawn of War IV powstaje we współpracy Deep Silver i studia KING Art. Premiera planowana jest na przyszły rok.
Trailer:
Tradycyjnie dostaniemy pod komendę zakon Kosmicznych Marines znany jako Krwawe Kruki. Pozostałe strony konfliktu to występujący po raz pierwszy oddzielnie mistrzowie technologii, Adeptus Mechanicum, brutalni Orkowie i bezlitośni Necroni. Z traileru jasno wynika, że akcja przesunie się trochę do przodu, do okresu po zniszczeniu planety Cadia i powrotu Prymarchy Guillimana, dwóch wydarzeń, które oddzieliły poprzednią erę w fikcyjnej historii Warhammera 40,000 od współczesnej, w której stare oddziały Space Marines, teraz określane jako “Firstborn“, ustąpiły pola nowej generacji, potężniejszym i większym Primaris. Następcy wnoszą nie tylko nowe formacje piechoty, ale także własne warianty pojazdów, zatem armię Krwawych Kruków czeka spore przemeblowanie.
Warhammer 40,000: Dawn of War IV posiadać będzie kampanie w trybie dla jednego gracza i kooperacji – po jednej dla każdej z stron konfliktu. Studio KING Art obiecuje “współczesne spojrzenie na klasycznego Dawn of War, z epickimi bitwami, wielkimi armiami, budowaniem baz, badaniami, ulepszeniami i zarządzaniem zasobami. W grze pojawić ma się ponad 110 budynków i jednostek, z czego część może zostać ulepszona.
KING Art to niezależne studio obecne na rynku od 25 lat. Biura mają w Bremie, w Niemczech. Na koncie studia znajdują się gry takie jak Iron Harvest, czy The Dwarves.
Premiera: 2026

Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.